MISQ jak kupiłem auto to miało parę odprysków do gołej blachy i jeździłem tak z tym ze 2 lata
kompletnie nic się z tym nie działo żywą blachę było widać 0 rdzy to najlepszy dowód
jeśli nie było by warstwy ochronnej to taki odprysk natychmiast zaczął by korodować
zresztą lakiernik do którego jeżdżę potwierdził że bertonki są najlepiej zabezpieczone jeśli chodzi o astre g ponieważ były to jedne z najdroższych wersji
najgorsze astry są z Gliwic astra z 2003 roku nie miała nadkoli ani podłużnic
jak zmieniałem progi na irmscherowskie to dokładnie oglądałem auto od spodu progi.......i 0 rdzy a przy okazji wleciała konserwacja
kumpel z roboty ma vectre b 2000r te auta nie miały ocynku i rdzewieją tak że masakra ! podszybia progi drzwi podłoga, jak widzę to jego auto to Mi się płakać chcę jedna rdza przy najmniejszej kolizji auto się rozpada na parę części, także tak właśnie wyglądają auta które nie miały ocynku