Czesc,
podpinam sie w starym temacie:
Cos mi klekocze po wrzuceniu jednyki i ruszeniu, potem jak sie wrzuci dwojke to jest to samo, dalej juz nie sluchac. Dzwiek jest dosyc glosny, zaglusza nawet klekot 2.2 DTI
Podjechalem do mechaniora na zmiane klockow - dygresja: jak wy sami zmieniacie te klocki, to ja nie wiem. On sie naprawde sporo meczyl z wlozeniem nowych przednich, w huk kluczy i innych przecinakow do tego uzyl - a facet z tych "magikowatych", co przywoza mu silnk w czesciach na pace, a on go sklada do kupy :)
No wiec wymienil te klocki i zaglada z kanalu pod autko (uniesione przednie kola). Kreci, obraca i wyrokuje: przegub wewnetrzny (po stronie kierowcy, ten od skrzyni biegow).
I tak, w Intercarsie nie ma (bo nie ma w ogole zamiennikow). W Oplu mowia, ze do 2.2 DTI to kosztuje 840 zl netto
Pytanie: slyszeliscie kiedys o luzach na przegubie wewnetrznym? Zdaje sie, ze regenerowac tego sie nie da, prawda?
Moze ktos (kto uzywa magiczny program) sprawdzic numer 374388 - czy to jest wlasnie ten przegub, do jakich wersji nadwozia i silnikowych pasuje.