Astra Coupé Club
http://www.astracoupe.pl/forum/

wymiana tuleji w 2.2 + (pierscienie)
http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=30&t=5392
Strona 1 z 2

Autor:  spokoDamian [ 28 września 2009, o 22:52 ]
Tytuł:  wymiana tuleji w 2.2 + (pierscienie)

witam tak jak w temacie czy jest mozliwosc wymiany tuleji w silniku 2.2 (tej w której znajdzuje sie tłok) benzyna i jakie sa procedury wymiany dodatkowo chcialem zapytac o to czy orientuje sie ktos gdzie mozna dostac pierscienie do tego modelu-procz serwisu w ktorym sa drogie
kolega Seba mowil co prawda ze da sie wymienic ale gdzie moge kupic taka tuleje i czy trzeba ja spresowac/ szlifowac ??
pozdrawiam Damian

Autor:  Jurand [ 29 września 2009, o 08:13 ]
Tytuł:  Re: wymiana tuleji w 2.2 + (pierscienie)

spokoDamian napisał(a):
chcialem zapytac o to czy orientuje sie ktos gdzie mozna dostac pierscienie do tego modelu-procz serwisu w ktorym sa drogie


http://www.gsi-goszczynski.pl/

[ Dodano: Wto 29 Wrz, 2009 12:29 ]
Pytaj w oddziale w Poznaniu. Bo w opolu kreca:P Kiedys zapytalem na GG na oby dwoch odzialach o czesci i w poznaniu mieli duzo tańszą ową część.

Autor:  spokoDamian [ 29 września 2009, o 23:34 ]
Tytuł: 

dzieki jeszcze raz:)

[ Dodano: Czw 01 Paź, 2009 05:31 ]
jednak musze dozwiezyc temat ta firma ma drozsze czesci niz w serwisie

Autor:  marcinpsk [ 2 października 2009, o 21:18 ]
Tytuł: 

A czemu chcesz tuleje wymieniac ?? Porysowane sa ??
Jesli nie to taniej chyba dac pierscienie nadwymiarowe.

Autor:  spokoDamian [ 4 października 2009, o 00:08 ]
Tytuł: 

ostatnia tuleja jest tak porusowana ze mozna bylo by nazwac ja dziura:/ ale jakis facet mi to bedzie robil z tym ze powiedzial mi ze tloki sa nie za dorbe ale jak kazdy mierzyl wychodzila 86 a mu 85.5 i powiedzial ze dlatego moze ktos sie zna?

Autor:  Jurand [ 4 października 2009, o 11:36 ]
Tytuł: 

spokoDamian napisał(a):
[ Dodano: Czw 01 Paź, 2009 05:31 ]
jednak musze dozwiezyc temat ta firma ma drozsze czesci niz w serwisie


nie mozliwe hehe:) oni maja i zamienniki i oryginalne czesci. Jezdziles z jebnieta uszczelka pod glowica b. dlugo i ja sie nie dziwie ze to wszystko w takim stanie :(

Autor:  spokoDamian [ 5 października 2009, o 00:11 ]
Tytuł: 

uszczelak byla ok wiec sie mylisz

Autor:  Jurand [ 5 października 2009, o 10:11 ]
Tytuł: 

to wytlumacz mi skad woda wymieszana z olejem w silniku? lancuch padl?

Autor:  spokoDamian [ 5 października 2009, o 13:21 ]
Tytuł: 

a gdzies tam wode widzial?? bo ja niestety nie widzialem a ta maz byla po prostu z tego ze zmieszaly sie dwa oleje roznych firm..

Autor:  SirAdam [ 5 października 2009, o 19:16 ]
Tytuł: 

spokoDamian napisał(a):
....a ta maz byla po prostu z tego ze zmieszaly sie dwa oleje roznych firm..


pierwszy raz o czyms takim slysze :|





Adam

Autor:  Jurand [ 5 października 2009, o 20:18 ]
Tytuł: 

spokoDamian napisał(a):
a gdzies tam wode widzial?? bo ja niestety nie widzialem a ta maz byla po prostu z tego ze zmieszaly sie dwa oleje roznych firm..


sory damian ale zmien mechanika.. :) po wyciagnieciu bagnetu miales maslo na nim... to lales do silnika raz synetyk potem mineralny czy co;p skad to maslo?bo przeciez mowisz ze to nie uszczelka pod glowica ani lancuszek rozrzadu..

Autor:  SirAdam [ 5 października 2009, o 20:53 ]
Tytuł: 

Jurand napisał(a):
to lales do silnika raz synetyk potem mineralny czy co


nawet w tym przypadku nie zrobi sie maslo.




Adam

Autor:  marcinpsk [ 5 października 2009, o 21:37 ]
Tytuł: 

Chyba ze wody zamiast oleju nalal skoro sie upiera ze uszczelka ok...

Autor:  spokoDamian [ 5 października 2009, o 22:08 ]
Tytuł: 

zrobie zdjecie uszczelki :)
a co do mechanika to dalem to do firmy do mikolowa www.jurgal.com.pl

Autor:  Jurand [ 6 października 2009, o 00:59 ]
Tytuł: 

ok, jestem bardzo ciekawy skad ta woda w silniku.. jak bedziesz cos wiecej wiedzial to daj znac...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/