Aby juz uzupelnic do konca topic.
W instrukcji wyczytalem, ze mozna odpowietrzyc.
Wyjmuje sie akumulator i podstawe pod nim. I tam powinien byc zawor do odpowietrzania. A jak odpowietrzyc to juz chyba nie musze pisac.
Troche roboty z tym jest - dam mu jakis czas, aby sie samemu odpowietrzyl, jak nie da rady, to wtedy mu pomoge:)
Maciek
Ps.
Ja tez sie ciesze, ze w koncu to mam zrobione:) Dzisiaj pierwszy raz od ponad tygodnia coupeta jechalem.... Az szkoda wyjezdzac na te dziury. Letnie oponki to chyba zaloze dopiero jak dziury polataja, a nie jak wiosna nastanie, bo strach o 17-tki.
|