darek1947 napisał(a):
Przez te lancuszkowe dyskusje d ..a mi sie marszczy od paru tygodni
Mi też, nie wiem czy czytałeś moje posty - mnie to też denerwuje, w Polsce żaden z naszych chłopaków prócz Maćka któremu fakt faktem poszedł ten łańcuch w vektrze z2.2se nie miał takich przypadków, ale w Niemczech podobno się to przytrafiło paru modelom. Problem występował i nie można od tak sobie tego zbagatelizować.
darek1947 napisał(a):
ten wlasciwy to gm 0/30 lub 5/30
:O oo a to ciekawostka nowa z tym olejem, czyli co, jak byłem teraz w aso i wymienili mi olej na - Genuine 5w/40 mam zacząć się martwić bo to niewłaściwy olej i teraz peknie mi przez niego łańcuch ? Hmmm o tym jeszcze nie słyszałem, czyli co ten, który mi wlali jest nie właściwy do z2.2se tak ? Nie żartuje, jeśli tak faktycznie jest zaraz go zmienię
piotrek napisał(a):
brawo Darku
- Piotrek ale za co brawo ? Jak na razie ani ty ani kolega darek nie wypowiedzieli się fachowo w kwestii tematu, który dodałem do topiku odnośnie dysy olejowej wiec nie wiem zaco to brawo, za to że Darkowi marszczy się d....a ?? Mi też, ale nie w tym jest problem dyskusji, ja też posiadam tak jak wy z2.2se i bronie tego silniczka bo bardzo dobrze się sprawuje i to nie tylko mi . Jak narazi nie widzę konkretów w nawiązaniu do tematu dyszy olejowej. Chodzi oto aby uzasadnic to technicznie, jakimś artukułem lub czyms innym.
bestia napisał(a):
Szczerze i bez obrazy troche mnie denerwuja wypowiedzi : u mnie nie chałasuje jest ok. Jezeli jestes posiadaczem samochodu ktory ci sie podoba i dbasz o niego nie mozesz poprzestac tylko na tym zeby go myc pomysl co bedzie jak peknie podczas jazdy przy 150 km/h. A i gadki ze ktos powiedzaiał przy sprzedazy ze był wymieniany to tez sa smieszne bo jezeli chodzi o mnie to jak nie mam na pismie z serwisu wymiana to w to nie wierze.
Pozdrawiam
I takie właśnie podejscie do sprawy mi się podoba !!!